wtorek, 30 lipca 2013

Psie...

Od trzech tygodni nie ma ze mną Ramzesa , przez pewnych kolesi którym sie zachciało okradać sklep i truć psy.
Podejrzewam, że pyś szczekał , a im przeszkadzał ten hałas bo zaraz by ktoś wyszedł i rzucili coś i już z głowy.
Nienawidzę takiego postępowania.
Brakuje mi mojej kochanej mordeczki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz